Zimozielony krzew o czerwonych liściach, modna nowość, która z pewnością się nie znudzi. Czyli jak uprawiać głogownik i dlaczego warto.
Głogownik Frasera (Photinia fraseri) do niedawna był w Polsce praktycznie nieznany i sadzony głównie jako kolekcjonerska ciekawostka. Dopiero od kilku lat robi karierę, która stale się rozkręca. Nic dziwnego – to jeden z najbardziej oryginalnych krzewów ozdobnych, nie do pomylenia z żadną inną rośliną ogrodową. Gatunków o wiecznie zielonych liściach jest sporo, krzewów o sezonowym, czerwonym ulistnieniu też nie brakuje, ale tylko głogownik łączy obie te cechy na raz!
.
Jak wygląda głogownik Frasera?
Gęsty, rozłożysty krzew o skórzastych, błyszczących, zimozielonych liściach i białych kwiatach, ozdobny cały rok. Opis pasuje do laurowiśni, gdyby nie jeden szczegół… widoczny na pierwszy rzut oka! Charakterystyczną cechą głogownika są ogniście czerwone młode przyrosty, wspaniale kontrastujące ze szmaragdową zielenią starszych liści. Wiosną ich barwa jest najintensywniejsza. Kolejne, letnie przyrosty są ciemniejsze, ale czerwona barwa nadal pozostaje dobrze widoczna. Późną wiosną dodatkową atrakcję zapewniają białe, miododajne kwiatostany o subtelnym zapachu.
W ciepłym klimacie głogownik dorasta do 3-4 m wysokości, ale w Polsce jego wzrost rzadko przekracza 2 m.
Karłowe odmiany głogownika są dwa razy mniejsze od gatunku, można je z powodzeniem uprawiać w pojemnikach.
.
Zanim przejdziemy dalej wspomnę, że Partnerami tego postu są:
.
Gdzie posadzić głogownik Frasera?
Tam, gdzie będzie go dobrze widać! Głogownik nie zrzuca liści na zimę, więc jest atrakcyjny przez cały rok. To idealny kandydat na reprezentacyjne stanowiska! Warto go wyeksponować, sadząc np. przed domem, przy ogrodzeniu, po dwóch stronach furtki, po środku trawnika. Wygląda pięknie o każdej porze roku, a jego oryginalna uroda niezawodnie przykuwa uwagę. Dobrze znosi cięcie i formowanie, może być uprawiany zarówno jako pojedynczy krzew,
szpaler albo żywopłot.
W szkółkach furorę robi głogownik na pniu, kompaktowe mini-drzewko do ogrodu i donicy na tarasie.
.
Najlepsze odmiany głogownika Frasera
‘Red Robin’ to najpopularniejsza odmiana głogownika. Rośnie dość szybko, do ok. 1,5-2 m wysokości i średnicy. Ma wyprostowany, rozłożysty pokrój, który da się łatwo uformować w kulę. To najlepszy głogownik na żywopłot lub szpaler. Jego znak rozpoznawczy to wyjątkowo jaskrawo wybarwione, szkarłatne młode liście – wiosną z daleka wygląda, jakby płonął!
‘Little Red Robin’ to karłowa wersja głogownika ‘Red Robin’. Ma drobniejsze liście, nieco węższy pokrój i rośnie wyraźnie wolniej. Po wielu latach osiąga do 1-1,5 m wysokości i ok. 1 m średnicy. Jest polecany do małych ogrodów, na tarasy i balkony.
‘Pink Marble’ to rarytas o liściach ozdobionych różowo-białym marmurkiem i karminowych młodych przyrostach. Ta pstrokata odmiana głogownika często jest szczepiona na pniu.
.
Jak uprawiać głogownik?
Głogownik Frasera jest mrozoodporny (do ok. -18 C), ale wymaga zacisznego stanowiska, osłoniętego od wiatru. Dobrze radzi sobie w słońcu i półcieniu. Najlepiej wybarwia się w słonecznych miejscach, ale wymaga wtedy podlewania – przynajmniej latem.
Kiedy sadzić głogownik do gruntu? Najlepiej wiosną, od marca do maja. Dzięki temu będzie miał mnóstwo czasu na zadomowienie się w nowym miejscu, porządnie się ukorzeni i przezimuje lepiej, niż posadzony jesienią. Gleba powinna być żyzna, bogata w próchnicę, obojętna lub lekko zasadowa. Przyda się solidna dawka dobrze rozłożonego kompostu przed sadzeniem, a potem coroczne zasilanie organicznym nawozem.
Cięcie głogownika przypomina przycinanie laurowiśni. Bardzo dobrze znosi ten zabieg, pod warunkiem, że nie uszkadza się przy tym liści. Główne, dość mocne cięcie przeprowadza się wczesną wiosną, w marcu lub kwietniu. Drugi raz warto delikatnie przyciąć końce pędów latem (najpóźniej w sierpniu) – w ten sposób zachęcisz krzew do zagęszczenia pokroju i po kilku latach otrzymasz równy kształt kuli lub żywopłotu.
.
Jak zabezpieczyć głogownik na zimę?
Głogownik jest ciepłolubny, ale posadzony na osłoniętym stanowisku i odpowiednio zabezpieczony, może być uprawiany w całej Polsce. Ważne jest kopczykowanie podstawy krzewu korą sosnową, ewentualnie stroiszem lub suchymi liśćmi. W najchłodniejszych regionach kraju wymaga okrycia na zimę, np. kapturem z agrowłókniny. W najmroźniejszych okresach może przydać się druga warstwa włókniny zimowej lub słomiana mata. W zachodniej i południowo-zachodniej Polsce głogownik potrzebuje okrycia tylko w pierwszych latach uprawy. Starsze, zadomowione krzewy radzą sobie bez zabezpieczenia. Problem mogą stanowić wiosenne przymrozki, które uszkadzają pierwsze, młode przyrosty. Można tego uniknąć, nakrywając krzew na noc wiosenną agrowłókniną. Zapomniałeś tego zrobić i mróz „przypalił” młode listki? Spokojnie – gdy temperatura się ustabilizuje, zetnij przemarznięte końce pędów, a wkrótce pojawią się nowe.
.
Choroby i szkodniki głogownika
Głogownik choruje przede wszystkim, gdy jest posadzony na nieodpowiednim stanowisku. W nieprzepuszczalnej, ciężkiej glebie i w zbyt wilgotnych miejscach staje się podatny na choroby grzybowe, przede wszystkim plamistość liści.
Najczęstsze szkodniki głogownika to opuchlaki. Dorosłe chrząszcze wygryzają dziury w brzegach liści, a ich larwy buszują wśród korzeni. Nowe przyrosty i najmłodsze liście bywają atakowane przez mszyce, zwłaszcza przy suchej pogodzie.
.
Podsumowując
Wraz z ociepleniem klimatu, głogownik Frasera na dobre zagościł w polskich ogrodach. Ma pewne wymagania, ale za troskliwą pielęgnację odwdzięcza się unikatową, całoroczną urodą. Polecam nie tylko kolekcjonerom!
- Jak zwalczyć mączliki? Czyli domowe sposoby na białe muszki - 4 listopada 2025
- Anielskie ogrody, czyli busem przez polskie ogrody SEZON 8 – OGRÓD 16 - 2 listopada 2025
- Hortensjowy raj, czyli busem przez polskie ogrody SEZON 8 – OGRÓD 15 - 28 października 2025
